Pracownicy biurowi są zaskakująco często narażeni na działania czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia, a występujących właśnie w ich pomieszczeniach pracy. Przyczyną bywa choćby "upychanie nielubianej biurokracji" gdzie się da, jak najtaniej i bez względu na warunki. Być może w związku z tym powstało określenie: syndrom chorego budynku. Także całkiem nowoczesnego lub supernowoczesnego budynku.
Pojęcia "syndrom chorego budynku" (SBS - ang.: sick building syndrome) użyto po raz pierwszy w latach 70-tych XX wieku. Odnosi się ono do zespołu dolegliwości związanych z oddziaływaniem na człowieka czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia w pomieszczeniach pracy, takich jak zanieczyszczenia chemiczne, pyłowe i mikrobiologiczne, hałas, drgania mechaniczne, pola elektromagnetyczne, oświetlenie, elektryczność statyczna przy niewłaściwych parametrach powietrza (temperatura i wilgotność względna powietrza, prędkość powietrza, stężenie ditlenku węgla) oraz mikroklimat.
Choć w Polsce o syndromie chorego budynku mówi się dopiero od kilkunastu lat, problem istnieje od dłuższego czasu. Dla przykładu - od kilkudziesięciu lat w pomieszczeniach pracy występowały chroniczne zapalenia gardła, czy nawracające zmiany skórne, które mogły mieć swoje podłoże w mikroklimacie pomieszczeń pracy. Mogły mieć one związek właśnie z określonymi cechami budynku, a w konsekwencji - z zespołem chorego budynku.
Zdaniem badających te kwestie lekarzy należy brać pod uwagę:
Omawiany problem ma istotny związek z nowymi, tanimi technologiami stosowanymi w budownictwie, w szczególności z nowoczesnymi materiałami wyposażenia wnętrz oraz zbyt szczelnymi plastikowymi oknami. Do tego mogą dochodzić czynniki chemiczne i pyły (duże ilości toksycznych substancji emitują wykładziny podłogowe, dywany i inne tkaniny syntetyczne), czynniki mikrobiologiczne (w szczególności związane z rzadko konserwowanymi i czyszczonymi urządzeniami klimatyzacyjnymi, gdyż to one właśnie są idealnym miejscem do rozwoju chorobotwórczych drobnoustrojów), a także hałas, drgania mechaniczne, oświetlenie, elektryczność statyczna i pole elektromagnetyczne wytwarzane przez urządzenia biurowe.
Aby eliminowanie lub ograniczanie występowania czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia w pomieszczeniach pracy było skuteczne, musi ono brać początek już na etapie projektowania lub modernizowania. Trzeba wówczas przewidzieć środki, jakie - przez zmianę technicznego uzbrojenia oraz właściwe wyposażenie pomieszczeń - umożliwią utrzymanie na właściwym poziomie bhp natężeń czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia oraz parametrów powietrza i mikroklimatu.
Zarówno w budynkach nowych, jak i od lat eksploatowanych, należy przeprowadzać badania w celu oceny środowiska pracy pod kątem występowania zespołu chorego budynku. Ponadto wszędzie tam, gdzie wartości stężeń i/lub natężeń czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia oraz parametry powietrza i mikroklimatu będą niewłaściwe, należy wprowadzić monitorowanie tych czynników.
Ocena skutków zdrowotnych wynikających z większości przedstawionych zagrożeń jest trudna z uwagi na jednoczesne działanie wielu czynników szkodliwych, przeważnie o niskich stężeniach i natężeniach, ale za to przez długi okres ekspozycji. Do tego dochodzi bagatelizowanie, zarówno przez pracowników, jak i pracodawców, objawów SBS. Być może takie właśnie są przyczyny niechęci do przeprowadzania systematycznych pomiarów czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia w pomieszczeniach biurowych, które to pomieszczenia - jakby nie patrzeć - są miejscem pracy aż dla około 30% wszystkich pracowników w Polsce.
Już w latach 2001-2004, na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Centralny Instytut Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, zrealizował projekt dotyczący systemu kształtowania jakości powietrza w budynkach biurowych, którego efektem stało się m.in. opracowanie zasad oceny parametrów środowiska pracy w pomieszczeniach biurowych oraz zasad oceny skuteczności działania systemów wentylacji i klimatyzacji.
Opracowane zasady stanowiły podstawę do opracowania szeregu procedur do oceny:
Jak zatem skutecznie chronić pracowników przed szkodliwym i/lub uciążliwym oddziaływaniem czynników występujących w budynku?
Przede wszystkim zadbać o właściwą wentylację i klimatyzację, w tym również temperaturę i wilgotność powietrza, a także zapewnić regularną konserwację i czyszczenie urządzeń klimatyzacyjnych. Urządzenia (zwłaszcza przewody wentylacyjne) muszą być co określony czas sprawdzane, ponieważ te, które nie są odpowiednio konserwowane, dezynfekowane, czyszczone - nie tylko przestają spełniać swoją rolę, ale stają się zagrożeniem dla zdrowia pracowników. Trzeba też mieć na uwadze przestrzeganie zakazu palenia tytoniu, poza wyznaczonymi miejscami.
BeHaPe s.c. - Doradztwo i szkolenia BHP Szczecin
tel. +48 501 794 000 • tel. kom. +48 609 669 086 • fax +48 91 88 08 340
•e-mail biuro*!*behape.szczecin.pl • skype: behape.szczecin